Cześć!
O węglu aktywowanym (aktywnym) napisano już chyba wszystko, często jednak jest to wiedza podana niekoniecznie w łatwo przyswajalny sposób. W tym artykule postaram się to zmienić i przybliżyć Wam węgiel ze strony typowo akwarystycznej.
Czym w ogóle jest węgiel, jak powstaje, jak go dzielimy i jakie ma zastosowania? Podstawowymi surowcami z których pozyskuje się najczęściej węgiel który może być stosowany do celów akwarystycznych jest drewno, łupiny orzechów kokosowych i... węgiel kamienny. Pierwszy podział to postać gotowego produktu, najczęściej występuje węgiel formowany, ziarnisty i pylisty, z czego tylko dwa pierwsze stosuje się do oczyszczania wody akwariowej. Kolejny podział to sposób aktywacji węgla, dwa podstawowe to kwas fosforowy i para wodna. Co nasuwa się samo, do akwarystyki najlepiej nadaje się ten aktywowany parą wodną, ten aktywowany kwasem, ma bardzo dużą zawartość fosforanów, co w zasadzie dyskwalifikuje go jeśli chodzi o stosowanie w akwarystyce morskiej.
Zwolenników stosowania węgla jest tylu, co przeciwników. Przeciwnicy bronią swoich racji podpierając się rzekomym podbijaniem fosforanów w wodzie akwariowej, po trosze mają rację, bo każdy węgiel jakieś ilości fosforanów zawiera. Z moich doświadczeń jednak wynika, że albo stosowali podłej jakości węgiel, albo system filtracji był za mało wydajny, albo stosowali wielokrotnie zbyt duże dawki. Zwolennicy natomiast używają węgla stale i z lekko ironicznym uśmieszkiem spoglądają w stronę przeciwników, którzy borykają się z wieloma problemami, podczas kiedy rozwiązanie wielu z nich jest na wyciągnięcie ręki.
Czym jest węgiel dla akwarysty?
Najprościej mówiąc jest medium filtracyjnym, o gigantycznej wręcz powierzchni czynnej, wysokiej jakości węgiel ma powierzchnię filtracyjną od 500 do nawet 2500m2/g (tak, metrów). Nieprawdopodobne? A jednak! Nie wiem czy jest dostępne w wolnej sprzedaży jakiekolwiek inne medium filtracyjne które ma takie zdolności, jest tanie, łatwe w stosowaniu, jest tak wydajne i nadaje się do stosowania w akwarium, może jest, ja nie znam. Bez wgłębiania się w naukowe zawiłości absorpcji i adsorpcji, bo wtedy ten artykuł nie będzie się różnił od wielu opracowań naukowych, a naukowcem nie jestem, napiszę tylko że węgiel aktywowany spełnia obie te funkcje.
Jakie korzyści niesie za sobą regularne/stałe stosowanie odpowiedniego węgla szeregowemu akwaryście?
Olbrzymie! Zauważcie ilu akwarystów narzeka na nie do końca przejrzystą wodę, wodę o burym zabarwieniu, pływające mikro drobinki których nie jest w stanie usunąć żadna wata. To tylko najbardziej oczywiste przykłady. Kolejnymi są problemy, o których większość akwarystów nie wie, a spora część która wie - bagatelizuje. Akwarium morskie (każde), to jedna wielka tykająca bomba chemiczna. To właśnie chemicznie walczy ze sobą o terytorium, dostęp do światła czy do pożywienia większość koralowców i bezkręgowców. Akwaryści niby o tym wiedzą, ale często nie robią nic, żeby ten problem zażegnać, albo przynajmniej mocno zminimalizować. A rozwiązania są w zasadzie trzy - trzymać w akwarium tylko jeden gatunek koralowca (wiem, bzdura:)), robić często i duże podmiany wody (odpada z wielu względów), lub - stosowanie węgla... To właśnie węgiel jest naszym największym sprzymierzeńcem w tej wojnie. Dość napisać że węgiel jest stosowany w takich procesach jak choćby uzdatnianie wody pitnej, oczyszczanie ścieków, odtłuszczanie i odbarwianie rozpuszczalników, klarowanie syropów, piw, win, wódek, polepszanie zapachów tłuszczów i olejów, stosuje się go w aparatach tlenowych, maskach gazowych, pochłaniaczach zapachów w okapach, odkurzaczach, filtrach samochodowych i wielu wielu innych procesach. Tak moi drodzy, KAŻDY z nas ma gdzieś wokół siebie węgiel aktywowany, nie zdając sobie często sprawy z tego, jak bardzo uciążliwe byłoby nasze życie bez niego. Zadajcie sobie teraz pytanie, jakie wymierne korzyści niesie za sobą stosowanie węgla w akwarium? Jest ich mnóstwo. Oprócz niwelowania wspomnianej "wojny chemicznej" koralowców, a co za tym idzie bardzo wyraźną poprawą ich kondycji, poprawą wzrostu i wybarwienia, bardzo wyraźnie poprawia też przejrzystość wody. Ma to znów dwa skutki, po pierwsze woda jest krystalicznie czysta dla oka, ryby "wiszą" w powietrzu, druga i nie wiem czy nie ważniejsza sprawa to przenikalność światła. Każdy akwarysta wie, że w akwarium morskim światło to źródło życia, źródło kolorów, przyrostów, odczuć estetycznych dla nas samych. Często wieszamy lampy które dostarczać mają mnóstwa anergii dla koralowców, a nie dbamy o przejrzystość wody, co skutkuje tym że "para idzie w gwizdek", my płacimy rachunki, a akwarium wygląda jak zbiornik retencyjny. To nie jest czarnowidztwo, to fakty, tak jest, wystarczy spojrzeć na zbiorniki na forach, czy swój własny. Nie przypadkowo jedna z wiodących firm akwarystycznych, Korallen Zucht, której efekty zapierają dech w piersiach, wyraźnie zaleca w swoim podręczniku stosowanie węgla. Oni doskonale wiedzą jak zbawienny wpływ ma jego stosowanie na kolory i przyrosty koralowców, przećwiczyli to, dawno temu. Ta wiedza jest dostępna, od ręki, od zaraz, wystarczy ją skopiować i zacząć stosować, nie trzeba się męczyć, próbować, wyważać otwartych drzwi, wystarczy robić to, co robią mądrzejsi od nas. Oczywiście to tylko mały kroczek do wymarzonego zbiornika który będzie zwalał z nóg każdego oglądającego, ale akwarystyka morska składa się z samych takich małych kroczków, zaniedbanie jakiegokolwiek z nich rodzi problemy, które często długo się odkręca.
Należy pamiętać również o tym, że węgiel (jak każdy czynnik w akwarium), może działać też na minus.
W jaki sposób? Węgiel usuwa nie tyko barwniki, zanieczyszczenia, chemię, ale także niektóre metale, trzeba wziąć to pod uwagę, jednak nie wiem co musiałoby się stać, ile musielibyśmy go stosować i jak prowadzić akwarium, żeby to się odbiło negatywnie na kondycji zwierząt. Regularne podmiany wody i suplementacja najczęściej z naddatkiem wystarczają, a więcej problemów rodzą zazwyczaj nadmiary niż niedobory, to kolejny argument dla którego powinniśmy stosować węgiel. Przecież łatwiej jest dodać coś czego mamy niedobór, niż ująć coś czego mamy nadmiar w akwarium.
Jak najlepiej stosować węgiel?
Najlepiej, najwygodniej i najwydajniej jest stosować go w przeznaczonych do tego celu filtrach przepływowych, wtedy mamy pewność że woda przez niego przepływa i że działa on na 100% swoich możliwości. Jednak wielu akwarystów z powodzeniem stosuje węgiel w woreczkach przepływowych, powieszonych w miejscach silnego przepływu w sumpie czy w panelu, jedynym warunkiem odpowiedniego działania jest wtedy codzienne potrząsanie takim woreczkiem które ma na celu usunięcie pyłu z jego powierzchni, tak, żeby woda dostała się swobodnie do środka. Jakie ilości i jak często zmieniać? Ja osobiście stosuję od wielu lat ten sam węgiel, ilość to około 100ml/200l wody, zmieniam raz na dwa tygodnie, taka konfiguracja sprawdza mi się najlepiej. Każdy może doświadczalnie dobrać ilość i częstotliwość wymiany do swojego zbiornika, mnie jednak taka konfiguracja sprawdza się najlepiej.
To chyba wszystko co przychodzi mi do głowy na temat węgla, jeśli jednak macie jakieś wątpliwości, pytania czy uwagi, piszcie proszę w komentarzach, postaram się odpowiedzieć na wszystkie na tyle, na ile pozwoli mi moja ograniczona wiedza. A teraz, w nagrodę za to że drogi czytelniku dobrnąłeś do końca - obiecany w tytule bonus :) - jeśli po przeczytaniu tego artykułu doszedłeś do wniosku, że chciałbyś sam sprawdzić jak działa węgiel, czy przyniesie Ci korzyści o których piszę, czy naocznie zobaczysz ten efekt krystalicznej wody w swoim akwarium, ale nie wiesz jakiej firmy węgiel wybrać, masz za małe akwarium żeby kupić cały litr, nie masz czasu na czytanie który węgiel jest najlepszy i masz mętlik w głowie - mamy dla Ciebie ofertę z której powinieneś skorzystać. Przygotowaliśmy dla wszystkich chętnych próbki po 200ml naszego węgla SF Carbo za cenę jednego grosza! Tak, jednego grosza, to nie pomyłka, chcieliśmy je rozdać za darmo, ale żeby ułatwić cały proces zamawiania, postanowiliśmy użyć do tego naszego sklepu, a jego skrypt nie pozwala wystawić towarów za 0,00zł. Tak więc, napisałem Ci co wiem o węglu, jakie regularne stosowanie go niesie za sobą plusy, teraz to Ty musisz podjąć decyzję czy chcesz go wypróbować czy nie, dajemy Ci taką możliwość, wystarczy z niej skorzystać, piłeczka jest po Twojej stronie. Nie musisz się obawiać, węgiel który sprzedajemy pod swoją marką, jest najwyższej możliwej jakości jaka jest dostępna na rynku, pochodzi od kilku lat od tego samego producenta, najlepszym dowodem na jego najwyższą jakość jest fakt, że sami używamy go w swoich akwariach od kilku lat, ci którzy nas odwiedzają, mogą potwierdzić że nie raz się dziwili, jakim cudem mamy taką czystą wodę :)
A więc, tutaj znajdziecie próbki 200ml naszego węgla SF Carbo http://sklep.seafarm.pl/pl/p/SF-Carbo-200ml-probka/4696?preview=true
Zaznaczam że nie pokrywamy kosztów przesyłki, ale też na nich nie zarabiamy, nie ma tu haczyka czy drugiego dna, wszystko jest jasne, uczciwe i klarowne.
Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)
Seb - Seafarm Gdańsk